-
Zabawki dla dziecka na plażę
Zabawki plażowe, jak sami wiecie, umilają dzieciom czas, a nam dorosłym upraszczają życie. 😊 Oczywiście, podczas zabawy nad wodą, mogą wystarczyć: piasek, muszelki, patyki, woda oraz towarzystwo rówieśników, ale po pewnym czasie, dziatwa przychodzi z pytaniem „co mamy robić?”. Dlatego, mając to doświadczenie, zabieramy ze sobą kilka takich gadżetów, o których chciałabym Wam napisać poniżej. Wszystkie one są Wam zapewne znane, często jednak przy pakowaniu pozostałych rzeczy, potrzebnych podczas wyjazdu/wyjścia na plażę, zapominamy o nich. Tutaj więc zebrałam te najważniejsze. Dodam, co jest bardzo istotne- zajmują bardzo mało miejsca😊 Bańki mydlane Latawiec Zabawki do piasku (wiaderko, foremki, łopatka, itp. ) Piłka Dysk Dmuchańce (koła/materace/łódki) Maska i fajka do nurkowania Tunel…
-
Osoby niepełnosprawne w podróży – wywiad z podróżnikiem Szymonem
Kolejny wywiad z cyklu „Osoby Niepełnosprawne w Podróży”. Tym razem do rozmowy zaprosiłam Szymona, który prowadzi bloga “Za miedzą i dalej”. Zmaga się z niepełnosprawnością wzrokową. Jak ja mam wadę słuchu, to mój rozmówca ma sporą wadę wzroku. Super było spojrzeć na to z zupełnie innej perspektywy niż moja, co Was także mocno zachęcam. Miłego czytania! Na początek opowiedz coś o sobie. (Jak się nazywasz, skąd pochodzisz, jaką masz niepełnosprawność (jak to się stało, że to masz), czym się zajmujesz, informacje o blogu, itd. Cześć, nazywam się Szymon Król, jestem z Krakowa, mam 19 lat. Jestem osobą niepełnosprawną ze względu na dość sporą wadę wzroku (od 8 roku życia…
-
Osoby niepełnosprawne w podróży – wywiad z podróżnikiem Kamilem
Niedawno, nie wiem dlaczego, coś pchnęło mnie do tego, by napisać, że mam wadę słuchu. Nigdy wcześniej z tym się nie „obnosiłam”, bo nie chciałam być postrzegana przez pryzmat mojej niepełnosprawności. Denerwujące było to, jak ktoś z tego powodu traktował mnie inaczej. Jednak wiem na pewno, że do poruszenia tematu osób niepełnosprawnych w podróży „pchnęli” mnie całkiem nieświadomie Kamil i Gosia, którzy prowadzą bloga podróżniczego „RobiMy Podróże”. Kamil porusza się na wózku inwalidzkim, Gosia jest osobą w pełni sprawną. Razem podróżują i pokazują, że mimo takich trudności da się poznawać bliższe i dalsze zakątki naszego świata. Celem mojego wywiadu z Kamilem jest pokazanie podróżowania z innej perspektywy, osób z „trudnościami”.…
-
Pomysły na zabawy w podróży (i nie tylko) bez użycia dodatkowych pomocy/zabawek
Nie raz byliśmy w sytuacji, kiedy podróż była długa, a nam się kończyły pomysły, jak uatrakcyjnić dzieciom czas. Były też takie sytuacje, kiedy było ciężko wyjąć zabawkę z załadowanego plecaka, który na dodatek był ulokowany wysoko w schowku na bagaże. W takiej sytuacji sprawdzają się idealnie zabawy, które nie wymagają żadnych dodatkowych pomocy. Poniższe przykłady zabaw są na tyle fajne, że można zastosować je wszystkie na siedząco, co idealnie sprawdzi się podczas jazdy pociągiem, autem, czy podróży samolotem. Wspomnę jeszcze, że prawie wszystkimi zabawami tak naprawdę można posłużyć się w każdym wieku, dostosowując oczywiście poziom trudności. Poniżej moje propozycje: Nasza bajka „Dawno, dawno temu był sobie…” – pierwsza osoba wymyśla…
-
CHOROBY DZIECI W PODRÓŻY
Wyprawy z dziećmi to wyzwanie nie tylko logistyczne. Maluchy nawet w domowych pieleszach potrafią napędzić rodzicom strachu poprzez różne niespodziewane dolegliwości, a co dopiero w podróży na „koniec świata”. Temat chorób dzieci na wyjeździe jest często podnoszony przez moich rozmówców. Dostaję wiele pytań, czy miałam jakieś krytyczne sytuacje zdrowotne, które dotknęły moje dzieci? Odpowiedź brzmi tak, ale być może to tylko moja emocjonalna ocena sytuacji. Niejedna mama powiedziałaby – nic się nie działo. Opisuję je więc poniżej, aby każdy mógł, bazując na moim doświadczeniu, ocenić sytuację i wyciągnąć wnioski dla siebie. W ciągu 10 lat naszych wspólnych wyjazdów, dzieci chorowały trzy razy. PIERWSZE CHORÓBSKO W PODRÓŻY Pierwszy raz był dla…
-
Stacja Muzeum
Warszawa to miasto, w którym jest wiele atrakcji, a różne oferty instytucji zajmujących się urozmaicaniem spędzania wolnego czasu są wszechobecne. Moja rodzina jest bardzo otwarta na takie propozycje. Najczęściej wybieramy te atrakcje, które poszerzają horyzonty, uczą poprzez zabawę lub dostarczają silnych emocji. Takim emocjonującym miejscem ku mojemu zaskoczeniu stał się Stacja Muzeum, były dworzec kolejowy – Warszawa Główna. Wszystko zaczęło się od pasji moich dwóch synów. Obaj są miłośnikami kolei. Mogą godzinami obserwować pociągi, a przejażdżka nawet SKM-ką to wielkie wydarzenie. Budynek Warszawa Główna jeszcze do drugiej połowy XX wieku pełnił funkcję najważniejszego dworca miasta. Niestety, od momentu otwarcia dworca Warszawa Centralna został „skazany” na zapomnienie. Ostatni raz pasażerowie odjechali…