HELENÓW – MIEJSCE WYPOCZYNKU I RELAKSU
Tym razem chcemy przedstawić dosyć nietypowe miejsce – „Helenów”, które bardzo lubimy i często z dziećmi tam bywamy. Mamy takie szczęście, że mieszkamy blisko wspomnianego punktu, więc potrafimy całą rodziną pojawiać się tam nawet kilka razy w tygodniu. Jest to świetna przestrzeń relaksu na łonie natury, w której można spędzić nawet cały dzień.
Spis treści
CO TO JEST?
Na początku pisaliśmy, że jest to nietypowe miejsce. Dlaczego? Bo jest to tak naprawdę Centrum Rehabilitacji, Edukacji i Opieki TPD. Na terenie „Helenowa” jest przedszkole i szkoła dla dzieci niepełnosprawnych, centrum rehabilitacji, itp. A to wszystko usytuowane w otulinie przepięknego parku.
Historia Centrum sięga roku 1922, kiedy to państwo Dłuscy przekazali nieruchomość w Aninie Robotniczemu Wydziałowi Wychowania Dziecka i Opieki nad Nim, działającemu przy PPS, na Dom dla dzieci. Zastrzegli sobie jedynie, by obiekt nosił imię ich przedwcześnie zmarłej córki Heleny Dłuskiej.
My przychodzimy tam w celach rekreacyjnych i z naszych obserwacji wynika, że nie jesteśmy w tym osamotnieni. Najwięcej jest ludzi w weekendy, kiedy to można spotkać spacerujące całe rodziny.
Co tam jest ciekawego? O tym niżej.
CO TAM JEST?
MINI ZOO
Najwięcej emocji budzą różnego gatunku zwierzaki przyglądające się przybyszom z wplecionych we wszechobecną zieleń wybiegów. Zaciekawienie i radość wywołują permanentnie u naszych dzieci znajduje się tam: kozy, owce, sarna, alpaki, kury, koguty, indyki, kaczki, gęsi, króliki, konie no i ….kangury! Jest to świetne, pełne radości miejsce nie tylko dla naszych dzieci. Przez kraty można pogłaskać kozy, czy owce. Wiele dzieci karmi je trawą zbieraną w okolicy. Inne zwierzątka są bardziej dzikie, więc musi wystarczyć tylko ich obserwacja.
JAZDA KONNO
Ośrodek Hipoterapii „Helenów” został stworzony z myślą o wychowankach ośrodka. Jednak szczęśliwie dla nas, mogą z jego usług korzystać ludzie także spoza ośrodka. Prowadzona tam jest nie tylko hipoterapia, ale także zwykłe jazdy czy oprowadzanki najmłodszych.
Więcej informacji znaleźć można TU.
Poza tym, na łąkach w Centrum biegają konie. Można je poobserwować, chętnie też podchodzą, by je pogłaskać. Są one bardzo przyjazne i łagodne.
PLAC ZABAW I BOISKA
Na terenie ośrodka jest spory plac zabaw dla młodszych i starszych, a także niedawno powstałe boisko do koszykówki/piłki nożnej. Wszystko to oczywiście znajduje się w miejscu zalesionym, więc w czasie upalnych dni, było bardzo przyjemnie tam przebywać.
ALTANKI/ ŁĄKI
Jest sporo miejsca na rozłożenie koca, a w razie nagłej zmiany pogody można schować się do altanki.
NAMIOTY TIPI
Dla miłośników Indian czekają 3 ogromne namioty tipi. Jest możliwość wejścia do nich i zaaranżowania zabawy w indiańską wioskę.
STAW
Staw położony jest również w otoczeniu lasu. Nasze dzieci zawsze chętnie tam chodzą, gdyż pływa po nim sporo kaczek – „żebraczek”. Przypływają one całym stadem jak tylko kogoś zobaczą, wyczekując jakiegoś jedzenia.
INNE
Przyrządy gimnastyczne
Miejsce na ognisko
GDZIE TO JEST?
Centrum położone jest na leśnych terenach Warszawy w dzielnicy Wawer – Międzylesie.
Dokładny adres to:
Hafciarska 80/86,
04-725 Warszawa
Można dojechać tam autobusem (przystanek Centrum Zdrowia Dziecka) i przejść się spacerkiem do Centrum „Helenów”, około 15 minut.
DODATKOWE INFORMACJE:
- Można zorganizować w tym miejscu urodziny dziecka na łonie natury we własnym zakresie. Jest też możliwość zorganizowania urodzin przez zarządzających ośrodkiem (ognisko, jazda konna dla najmłodszych, itd.).
- Wejście do ośrodka jest bezpłatne i za nic tam nie trzeba płacić, pomijając oczywiście jazdę konną.
- Nie ma tam żadnych sklepów, najbliższe są przy Centrum Zdrowia Dziecka.
- Nie ma możliwości rozpalania we własnym zakresie grilla/ogniska. Można ewentualnie o to spytać się dyrekcji ośrodka. A nuż się zgodzą.
- Nie ma tam ogólnodostępnych łazienek. Muszę przypomnieć, że to jest Centrum Rehabilitacji, Edukacji i Opieki. Są łazienki, ale dla wychowanków/pracowników, a nie dla przypadkowych osób, które odwiedzają to miejsce w celu rekreacyjnym. Jedynie dla osób jeżdżących konno jest łazienka.
Ciekawa jestem, czy ktoś z Was zna już to miejsce i był tam.
Dajcie znać w komentarzach!
3 komentarze
FUKO
Długa i interesująca relacja. W dodatku bardzo ciekawe zdjęcia. Gratulujemy i pozdrawiamy!
Zalatana Rodzinka
Dziękuję 😉
Beata Łobodzińska
Jak tu cudnie! Idealnie miejsce dla rodzin z dziećmi, tym bardziej dla kogoś kto żyje w wielkim mieście i nie ma na codzień kontaktu z tego typu zwierzakami 🙂