• Solina
    Polska

    Zaskakująca Solina

         Nasz sierpniowy wyjazd w Bieszczady był spontaniczny.  Zainicjował go mój mąż, człowiek o wielkim sercu, który zaangażował się jako wolontariusz przy pracach remontowych szpitala w Ustrzykach Dolnych. Zaproponował, abym skorzystała z okazji i razem z dziećmi pojechała mu towarzyszyć. Kogo jak kogo, ale mnie nie trzeba na żadne wyjazdy długo namawiać. Pomyślałam, że taki mały, kilkudniowy wyjazd to żaden problem. A tu niespodzianka! Już na samym początku zderzyliśmy się z  przeszkodą w postaci – braku miejsc noclegowych. Był to szczyt sezonu i jak zapewne się domyślacie, nie było nigdzie wolnych miejsc. Szukaliśmy przez popularną internetową wyszukiwarkę booking.com, sprawdzaliśmy dostępność noclegów także w okolicznych miejscowościach. Nie znaleźliśmy nic sensownego.…